Pierwsza niedziela października 2019 r. w „Domu Ciepła” w Lublinie była szczególnie świąteczna. Złożyły się na to dwie wyjątkowe rocznice: osiemnaste urodziny Julii – wychowanki Domu i wspomnienie setnej rocznicy powstania Zgromadzenia Sióstr Seraficznej Miłości ze Szwajcarii. Z tego powodu jako ważnych gości zaproszono Przełożoną Generalną Sióstr pasterzanek – m. Barbarę Pietrzak, która przyjechała z Piaseczna i ks. prof. Mirosława Wróbla (który w przed dzień właśnie wrócił do Lublina z Aten).
Świetlica środowiskowa pod nazwą „Dom Ciepła św. Antoniego” skupiająca dzieci, młodzież i ich rodziców z biednych rodzin Lublina działała od 1982 r. Początkowo mieściła się w jednym z mieszkań zabytkowej kamienicy przy ul. Dolnej 3 Maja, ale wzrastające potrzeby pomocy ubogim wymusiły konieczność zmiany lokalu na większy. W odpowiedzi na tę potrzebę ze wsparciem przyszedł śp. ks. abp Bolesław Pylak, który korzystając ze swoich zagranicznych znajomości poprosił Siostry Seraficznej Miłości ze Szwajcarii o pomoc w zakupieniu domu dla świetlicy prowadzonej w Lublinie przez Siostry Pasterzanki. I tak się stało w 1996 r. Dzięki wsparciu finansowemu Sióstr Seraficznej Miłości zakupiono nowy dom przy Al. Kraśnickiej 65 w Lublinie w celu rozwoju działalności świetlicy środowiskowej. W 1997 r. podjęto tez rozbudowę nowego domu. Dziś to trzypiętrowy budynek, w którym jest osobna kuchnia, stołówka dla dzieci, sala zabaw, pracownia komputerowa, pomieszczenia do spotkań katechetycznych dla dzieci i rodziców. Jest też względnie duża kaplica z Jezusem Dobrym Pasterzem w witrażu ołtarzowym i relikwiami św. Antoniego. Dom otacza niewielki, ale uroczy ogród. Dom Ciepła jest otwarty dla dzieci i ich rodziców niemal cały tydzień – głównie popołudniami i wieczorami w dni powszednie, ale szczególnie ważne dla wszystkich jest niedzielne spotkanie podczas Eucharystii i wspólnotowego obiadu.
Przez szczodry serdeczny gest Zgromadzenie Sióstr Seraficznej Miłości stało się dobroczyńcą naszego Zgromadzenia. Od tamtego czasu siostry ze Szwajcarii na różne sposoby wspierały działalność „Domu Ciepła”. W poprzednich latach kilkakrotnie przyjeżdżały do Polski poznając różne aspekty naszej pracy apostolskiej i charytatywnej. W tym czasie zawiązały się również serdeczne relacje siostrzanej przyjaźni naszej Przełożonej Generalnej m. Barbary P. z ówczesną Przełożoną Sióstr Seraficznej Miłości m. Metą Mannhart.
W pierwszych latach pracy świetlicy środowiskowej przy ul. Dolnej 3 Maja, również z inicjatywy abpa Bolesława Pylaka, seminarzyści z WSD w Lublinie odbywali swoje praktyki kleryckie pomagając w pracy duszpasterskiej, katechetycznej i wychowawczej w świetlicy. Jednym z ówczesnych kleryków był Mirosław Wróbel, który później – już jako kapłan – służył pomocą tłumacza w relacjach z Siostrami Szwajcarkami. Ks. Mirosław zyskał zaufanie matki Mety i stał się towarzyszem i pośrednikiem siostrzanej przyjaźni.
W dzisiejszym świętowaniu Eucharystię celebrowali: ks. Rafał – kapelan „Domu Ciepła” i ks. prof. Mirosław Wróbel, który wygłosił Słowo Boże. Mówił o sile wiary, która zmienia postrzeganie rzeczywistości i jest przekonaniem o Bożej obecności w życiu wierzącego. Odniósł się również do przywoływanej rocznicy 100-lecia zaprzyjaźnionego Zgromadzenia Sióstr, jak to określił w tłumaczeniu dla dzieci, Miłości Anielskiej. Przytoczył historię związaną z powstaniem Zgromadzenia, jako odpowiedź austriackiego lekarza Fritza na potrzebę pomocy osieroconemu niemowlęciu. W 1919 r. lekarz poruszony prośbą umierającej matki, która dopiero co urodziła dzieciątko, postanowił odpowiedzieć na tę potrzebę i we współpracy z kapucynem br. Florianem założył w szwajcarskim Solothurn Schweste Seraphisches Liebeswerk. Siostry Serafickiej Miłości są bezhabitowym zgromadzeniem zakonnym o charyzmacie zbliżonym do naszego. Siostry pomagają kobietom, które utraciły własną godność i popadły w grzechy nieczyste. Zajmują się ubogimi w różnych krajach świata, m.in. w Afganistanie i krajach Afryki. Siostrom Serafickim patronuje św. Antoni – podobnie świetlicy „Dom Ciepła” prowadzonej w Lublinie przez Siostry Pasterzanki. Przed błogosławieństwem ks. Mirosław wręczył przełożonej Domu s. Barbarze Pawełczak pamiątkę z Betlejem – małą tabliczkę symbolizującą miejsce narodzenia Dzieciątka Jezus.
Po uroczystej Eucharystii goście mieli możliwość obejrzenia krótkiej prezentacji ilustrującej wydarzenia z życia świetlicy. Później były życzenia i prezenty dla osiemnastolatki. Wspólne pamiątkowe zdjęcia wszystkich uczestników niedzielnej Eucharystii pod nowym portretem śp. m. Mety Mannhart – fundatorki obecnej siedziby „Domu Ciepła św. Antoniego” w Lublinie namalowanym przez Zbigniewa Kotyłło – nagradzanego lubelskiego malarza. I jak co tydzień, po Mszy św. wszystkie dzieci z rodzicami byli zaproszeni przez siostry na niedzielny obiad – tym razem z urodzinowym tortem.
s. Alina