Mottem Nadzwyczajnego Miesiąca Misyjnego są słowa: "Ochrzczeni i posłani: Kościół Chrystusa z misją w świecie".
Chcę się z Wami podzielić moją misyjną radością. Jeden z niewidomych w Ngaoundaye - Monpana Mathieu, któremu w zeszłym roku pomogłyśmy wybudować dom - dziś sam podzielił się dobrem, które otrzymał. Przyjął pod swój dach starszą sąsiadkę, której spalił się dom. Kiedyś sam doświadczył biedy - z 5 dzieci i żoną mieszkał w małym przeciekającym pajociku. Dziś mając duży dom z dachem z blachy zrobił miejsce najpierw w swoim sercu, a następnie w nowym domu dla tej, która była w potrzebie.
Dobro rodzi dobro - dla mnie jest to świadectwo ogromnego sensu pomagania. Niewidomy, odrzucony przez ludzi przez swoją niepełnosprawność nadał sens swojemu życiu i życiu tej kobiety, która w jednej chwili straciła wszystko. Stał się potrzebny przez dobro miłosierdzia. I to jest sens misyjnej posługi. My misjonarze jesteśmy przedłużeniem waszych modlitw, bo trwamy w trudnych warunkach, dzięki waszej modlitwie i waszych dobrych czynów. Bo z Waszej hojności serca i daru, dziś ten człowiek - niewidomy Mathieu stał się misjonarzem dobra. On w osobie tej biednej kobiety przyjął Jezusa w swoim domu.
Dziękuję wszystkim wrażliwym na potrzeby misyjne i czynnie zaangażowanym poprzez dar modlitwy i ofiarność.
Siostra Misjonarka z Ngaoundaye